Jak to mówią, potrzeba matką wynalazków 🙂 Pewnie nie jestem pierwsza, która na taki pomysł wpadła ale na moim osiedlu  na pewno tak 🙂 Otóż moja najstarsza córka wyjechała na wakacje, a młodsze choć garną się do pomocy, to jednak starsza rzadko je dopuszcza do swojego psa więc nie mają za wiele okazji na co dzień się nim zająć. Także jak tylko starsza siostra wyjechała na obóz, tak młodsze przejęły jej obowiązki 🙂

Dodatkowe smyczki dla psa, w rozmiarze w sam raz dla moich dziewczyn. Smyczki mogą być dopięte do smyczy lub bezpośrednio do szelek psa, tak aby jedna z dziewczyn mogła samodzielnie maszerować z naszym pupilem.

Wygodna klamerka, aby dziecko mogło samo przypiąć smycz pieskowi.

Smyczki mają różne długości – szczerze – cięłam je na oko 😉 ale wyszło tak jakby długośc była dostosowana do wielkości dziecka 🙂

Dziewczyny zachwycone 🙂 a jak im się znudzi, to wystarczy odpiąć smyczki 🙂 Czarna smycz, też była szyta przeze mnie. Na długiej smyczy doszyte są metalowe półkola, aby można było samodzielnie regulować długość smyczy, podpiąć woreczki na odchody no a przy okazji można doczepić dodatkowe smyczki dla młodych 🙂

Co sądzicie o takim rozwiązaniu? Polecam do samodzielnego stworzenia. W zasadzie wystarczy taśma nośna, klamerka oraz igła i nitka, a radość dziecka bezcenna 🙂 zwłaszcza takiego, które nie ma okazji zbyt często wyprowadzać pupila. Albo gdy pies jest na tyle niesforny że rodzic boi się powierzyć go opiece młodszemu pokoleniu 🙂