W kolejce do realizacji od jakiegoś już czasu czekał woreczek na magnezję,który obiecałam siostrze-jedynej,która złapała bakcyla po rodzicach i eksploruje znane i nie znane jaskinie nie tylko w Polsce 🙂 W sumie to nigdy nie miałam w ręce, żadnego takiego woreczka, mimo, że parę razy miałam okazję być na ściance […]